Przyznam ze wstydem, że ostatnie dni upłynęły mi ściśle naukowo, zatem żadne opisy nowych, fascynujących przeżyć póki co nie pojawią się w „kochanym pamiętniczku”. Ale nawet czytanie podręczników i innych notatek niesie ze sobą poznanie świata i refleksję nad nim, toteż zgłębiając podstawy kryminologii dowiedziałam się że francuskie więzienia dysponują celami jednoosobowymi o powierzchni 9 m2. Od razu poczułam się bardziej swojsko. Autor podręcznika był niezwykle zbulwersowany faktem, że z powodu przeludnienia więzień zdarza się czasem tym małym powierzchniom gościć aż dwie istoty ludzkie! Rzeczywiście, to niedopuszczalne... Co na temat powiedzą w takim razie Justyna, Daria i Kwadrat, którzy przylatują do Pau już za kilka dni? Jedyna nasza nadzieja w łagodnym usposobieniu współlokatorów oraz opuszczaniu lokalu tak często i na tak długo, jak to tylko będzie możliwe. Ja w każdym razie rezerwuję sobie miejsce do spania na szafce :).
Natomiast w dniu dzisiejszym zdałam kolejny egzamin – prawo handlowe! Choć właściwie „zdałam” to tylko moje głębokie pragnienie, bo mimo iż egzamin był ustny, to nie wiedzieć czemu, jego wyniki zostaną ogłoszone dopiero na początku lutego. W każdym razie mam co do tego dobre przeczucia, odpowiedź szła mi nieźle, a pan profesor był sympatyczny. Jedynie na pytanie sformułowane „o czym mówi ustawa z 1988 roku?” zareagowałam jak każdy normalny człowiek, czyli popatrzyłam na niego jakby spadł z księżyca i zakomunikowałam że w daty się z nim bawić nie będę. Z niecierpliwością czekam na wyniki :).
No comments:
Post a Comment