Saturday, November 6, 2010

A na razie to jeszcze w podróży

Jutro, w niedzielę, skoro świt razem z Lestatem wyruszamy przed siebie zwiedzać obce kraje. Dokładnie? Nigdy nie wiadomo. Najciekawsze zawsze jest niezaplanowane. Kierunek: wschód, południe, ciepło, słońce, góry, morze i radość. Obiecuję opisać dokładnie wszystkie nasze przygody gdy tylko połowa uczestniczących w nich osób opuści Pau. A bientôt! :)

No comments:

Post a Comment